czwartek, 14 kwietnia 2011

Elizabeth Adler – „Leonia”







Wydawnictwo: AMBER
Warszawa 1994
Tytuł oryginału: Leonie
Przekład: Elżbieta Delis-Modzelewska


Elizabeth Adler to jedna z najbardziej płodnych pisarek, łącząca w swoich powieściach stylistykę romansu z konwencją thrillera. Jej biografia trochę przypomina po mistrzowsku napisaną przez nią powieść. Jej szczęśliwe i pełne przygód życie rozpoczęło się w roku 1965. Było to w momencie, gdy wkroczył w nie prawnik Richard. Elizabeth pracowała wówczas w Nowym Jorku jako skromna sekretarka. Po ślubie z Richardem, który odbył się w Las Vegas, zamieszkali w Rio de Janerio, zaś po pewnym czasie w Hollywood. Tam zaprzyjaźniła się z takimi gwiazdami, jak: Frank Sinatra, Tina Turner czy Stevie Wonder. W stolicy gwiazd światowego kina Elizabeth odgrywała rolę doskonałej hollywoodzkiej żony, jednocześnie wspierającej karierę męża. Kiedy Richard nagle poważnie zachorował, jego kariera jako prawnika została przerwana. Niemniej ich życie Normanów w dalszym ciągu trwało. Najpierw wyjechali do Hiszpanii, potem na południe Francji, aż ostatecznie osiedlili się na angielskiej wsi w hrabstwie Oxford, adaptując dwunastowieczny budynek klasztorny.

Elizabeth Adler zajęła się pisaniem powieści, kiedy jej córka rozpoczęła naukę w szkole. Akcja jej książek toczy się w realiach, od których skutecznie się odgrodziła, lecz które doskonale poznała. Jej bohaterki to kobiety sukcesu, który osiągają dzięki własnej pracy, natomiast osobiste interesy oraz dramaty zmuszają je do wędrówek po kontynentach świata. Opisywana przez Elizabeth Adler rzeczywistość jest niezwykle autentyczna, gdyż pisarka sama podróżuje po świecie, szukając materiałów do swoich powieści.

Cytując pokrótce biografię Elizabeth Adler chcę nieco przybliżyć jej sylwetkę, jako doskonałej pisarki, specjalizującej się w literaturze kobiecej. W tym miejscu chciałabym również polecić jedną z jej książek pod tytułem Leonia, która bynajmniej nie jest pozycją nową, gdyż w Polsce ukazała się w 1994 roku, czyli jakieś siedemnaście lat temu. Tak, jak wspomniałam wyżej, zazwyczaj bohaterkami powieści Elizabeth Adler są kobiety sukcesu. W przypadku Leonii fakt ten doskonale się potwierdza, gdyż tytułowa Leonia Bahri po śmierci matki decyduje się na śmiały krok. Ma wówczas niespełna siedemnaście lat. Opuszcza rodzinną wieś i udaje się w podróż pociągiem do Paryża. Jest koniec dziewiętnastego wieku, a Paryż uchodzi za szaloną stolicę Europy. 

Z uwagi na swoją egzotyczną urodę, odziedziczoną po ojcu, który z pochodzenia był Egipcjaninem, nie może opędzić się od nadmiernie zwracających na nią uwagę mężczyzn. W Paryżu spotyka ich wielu. Niektórych z nich pokocha prawdziwą miłością, zaś inni będą tylko przelotną znajomością w jej życiu. Osiągnie też sławę, jako aktorka. Przeżyje chwile wielkiego szczęścia, jak również momenty dramatyczne. Niemniej na całym życiu Leonii swoje piętno odciśnie zaborcza i niebezpieczna miłość milionera, hrabiego Gills’a de Courmont’a.

Pomimo interesującej fabuły, nie mogę powiedzieć, że powieść przeczytałam jednym tchem, bo tak nie było. W moje ręce książka wpadła stosunkowo niedawno, bo jakiś miesiąc temu. Niemniej historia Leonii Bahri może wciągnąć i może się podobać. Jest to literatura lekka, którą z powodzeniem można delektować się przed snem, bez ryzyka, że przyśnią się nam koszmary. Akcja powieści może wciągnąć, bo czytelnik może wciąż zastanawiać się co będzie dalej. Jak Leonia poradzi sobie z chorym uczuciem hrabiego? Książkę polecam głównie z uwagi na fakt, iż dzięki niej z łatwością oderwiemy się od codziennych spraw i przeniesiemy się w realia dziewiętnastowiecznego Paryża. Jedno, co mnie rozczarowało podczas czytania, to to, że autorka zbyt ubogo ukazuje życie tamtych czasów, w głównej mierze skupiając uwagę na postaci Leonii i jej życiowych dramatach. Brakowało mi precyzyjnych opisów Paryża z tamtych lat.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz