poniedziałek, 24 lutego 2025

Magdalena Zimniak – „Pęknięta kra”

 





Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Autorki & Wydawnictwa. Dziękuję!


Wydawnictwo: SKARPA WARSZAWSKA

Warszawa 2025




Mroczny thriller o siostrzanej więzi i zbrodni, o namiętnościach i zazdrości, o poczuciu tożsamości, które wymyka się spod kontroli.

Bliźniaczki. Dwie połówki całości. Agnieszka dzika, Ada łagodna. Agnieszka ekstrawagancka, Ada ułożona. Nie mogły bez siebie istnieć, ale kiedy dorastają, ich drogi się rozchodzą. Agnieszka porzuca studia, zrywa z rodziną i prowadzi życie według własnych zasad, Ada odnosi sukcesy jako pisarka. Co jakiś czas w tajemnicy widują się w Tatrach, w domu, o którym miejscowi twierdzą, że jest nawiedzony. Podczas jednego ze spotkań dochodzi do tragedii. Ada na zawsze zostaje w górach, a wtedy Agnieszka zaczyna grać jej rolę. Okazuje się jednak, że rzeczywistość Ady wcale nie jest tak uładzona, jak wydawało się jej bliźniaczce. Kim naprawdę była Ada? Czy Agnieszka da radę wytrwać w roli? Czy masz odwagę wkroczyć w ciemność?


Pęknięta kra Magdaleny Zimniak to powieść, która porusza złożony i często trudny temat siostrzanych więzi, odkrywając mroczne aspekty namiętności, zazdrości i kruchej tożsamości. Osadzona w realiach malowniczych Tatr, powieść przedstawia fascynującą historię bliźniaczek, Agnieszki i Ady, których życie, niegdyś nierozerwalnie ze sobą związane, nagle zostaje wplątane w sieć nieporozumień na skutek tragicznego wydarzenia. Patrząc przez pryzmat ryzykownego przejęcia przez Agnieszkę tożsamości Ady, autorka po mistrzowsku analizuje kruchość poczucia własnej wartości, atrakcyjność bycia kimś innym i potencjalnie katastrofalne konsekwencje wkroczenia w cudze życie. Siłą powieści jest nie tylko trzymająca w napięciu fabuła, ale także wnikliwa analiza psychologicznego obrazu kształtowanego przez oczekiwania rodziny i nieustanną pogoń za samorealizacją.

Na początku portrety Agnieszki i Ady pokazują wyraźną sprzeczność wobec siebie nawzajem. Agnieszka, opisana jako „dzika” i „ekstrawagancka”, stanowi zdecydowane przeciwieństwo Ady, przedstawionej jako „łagodna” i „opanowana”. Ta początkowa rozbieżność wskazuje na istniejące między nimi napięcie. Bliźniaczki są często postrzegane jako lustrzane odbicia, ale Magdalena Zimniak natychmiast obala to przekonanie, podkreślając ich fundamentalne różnice w charakterze i życiowych wyborach. Agnieszka odrzuca schematy – rezygnuje ze studiów i odcina się od rodziny – co świadczy o jej buntowniczym usposobieniu i chęci podążania własną ścieżką, nieobciążoną społecznymi oczekiwaniami. Z drugiej strony Ada wybiera bardziej tradycyjną drogę, osiągając sukces jako pisarka, pozornie uosabiając stabilność i porządek, które odrzuca Agnieszka.

Jednakże od samego początku narracja subtelnie kwestionuje tę uproszczoną różnicę. Ich spotkania w tajemniczym domu w Tatrach, o których nikt tak naprawdę nie wie, sugerują istnienie trwałej więzi i wspólnego miejsca, w którym ich odmienne osobowości mogą choć przez pewien czas przenikać się wzajemnie lub – być może – w którym mroczne cechy ich osobowości zaczynają się ujawniać. To ustronne miejsce staje się dla nich pewnego rodzaju bolesnym i symbolicznym tyglem, w którym granice wyznaczonych dla nich ról zacierają się, przygotowując grunt pod tragedię, która nieodwracalnie odmieni ich życie. Przełomowy moment powieści, którym jest śmierć Ady, staje się dla Agnieszki impulsem do podjęcia odważnej decyzji o przyjęciu tożsamości siostry. Ten krok nie jest jedynie próbą ucieczki od odpowiedzialności za tragedię, ale raczej manifestacją głębszej tęsknoty – pragnienia doświadczenia innego życia, wcielenia się w kogoś pozornie bardziej spełnionego i odnoszącego sukcesy. Agnieszka, która zawsze stawiała siebie w opozycji do Ady, teraz stara się zrozumieć siostrę niejako od środka i rozwikłać tajemnice jej pozornie idealnego życia.

Kiedy Agnieszka próbuje skrupulatnie odtworzyć życie Ady, powieść zmienia się w thriller psychologiczny, analizujący problemy i kłamstwa związane z przejęciem tożsamości innej osoby. Podszywanie się pod Adę wymaga dokładnego przestudiowania jej sposobu zachowywania się, jej relacji i życia zawodowego. Agnieszka musi przekonująco wcielić się w pisarkę, wchodząc w interakcje ze znajomymi Ady, utrzymując jej kontakty towarzyskie, a nawet kontynuując jej pracę literacką. Zadanie to jest obarczone dużym ryzykiem, gdyż każde potknięcie może zdemaskować jej grę i zburzyć starannie budowaną fasadę. Jednakże najbardziej przekonującym elementem przemiany Agnieszki jest stopniowe odkrywanie przez nią, że rzeczywistość Ady wcale nie była tak „uporządkowana”, jak się początkowo wydawało. Wejście w buty siostry zmusza Agnieszkę do konfrontacji z ukrytymi zawiłościami i wewnętrznymi konfliktami w życiu jej siostry. Odkrywa sekrety, skrywane urazy, a może nawet ciemniejszą stronę Ady, której nigdy wcześniej o to nie podejrzewała. To odkrycie podważa uprzednie wyobrażenia Agnieszki i zmusza ją do zakwestionowania własnej tożsamości, zacierając granice między jej pierwotnym „ja” a osobowością, w którą próbuje się wcielić.

Postawione w powieści pytanie: „Kim naprawdę była Ada?” staje się głównym wątkiem. W miarę jak Agnieszka zagłębia się w życie Ady, zdaje sobie sprawę, że obraz jej siostry był starannie skonstruowaną iluzją. Ada, odnosząca sukcesy pisarka, opanowana i łagodna bliźniaczka, skrywała wiele tajemnic i lęków. To odkrycie pozwala nadać Adzie bardziej realny wizerunek, przekształcając ją z pozornie nieosiągalnego ideału w złożoną i pełną wad jednostkę. Rodzi również pytania o naturę samej tożsamości. Na ile to, kim jesteśmy, jest określane przez nasz zewnętrzny wizerunek, a na ile jest to ukryte gdzieś głęboko pod powierzchnią? Powieść staje się ponadto głosem w sprawie tożsamości, która w tym przypadku jest po prostu sztuczna. Podszywanie się pod Adę pokazuje, w jakim stopniu ludzie tworzą i pokazują światu swój własny wizerunek. Ada również mogła wcielać się w określoną rolę, dostosowując się do oczekiwań społecznych i ukrywając swoje prawdziwe „ja”. To ciągłe odgrywanie jakiejś roli może w konsekwencji prowadzić do poczucia wyobcowania i oderwania od rzeczywistości, ponieważ każdy stara się dopasować swój zewnętrzny wizerunek do tego, jaki jest w rzeczywistości.

Wybrana przez autorkę sceneria Tatr nadaje powieści kolejną warstwę intrygi. Góry, ze swoim surowym terenem i budzącą respekt naturą, pełnią rolę swego rodzaju metafory dla wyzwań i trudności, jakie Agnieszka napotyka w swoim dążeniu do zrozumienia Ady i kontynuowaniu oszustwa. Nawiedzony dom, będący powracającym motywem, ma symbolizować duchy przeszłości, tajemnice, które prześladują siostry, oraz psychologiczne brzemię ich wspólnej historii. Z drugiej strony, odizolowanie od świata potęguje poczucie zagrożenia i bezradności, którego Agnieszka doświadcza, poruszając się po pełnym tajemnic życiu Ady. Nie ulega wątpliwości, że zakończenie Pękniętej kry pozostawia czytelnika z refleksją nad konsekwencjami poczynań Agnieszki i ostatecznym losem jej pękniętej osobowości. Czy będzie w stanie w nieskończoność z powodzeniem wieść życie Ady? Czy zostanie zdemaskowana, a jeśli tak, to jakie będą tego następstwa? Co więcej, czy Agnieszka kiedykolwiek naprawdę zrozumie samą siebie, czy też na zawsze pozostanie uwięziona w cieniu swojej siostry? Te pytania nie dają spokoju jeszcze długo po przeczytaniu ostatniej strony, skłaniając do przemyśleń nad naturą tożsamości, siłą więzi rodzinnych i nieprzemijającym urokiem zakazanych pragnień.

Pęknięta kra to coś więcej niż tylko mroczny thriller; to pełna szczegółów analiza ludzkiej psychiki, poświęcona zawiłościom siostrzanych relacji, a także mrożąca krew w żyłach analiza tego, jak daleko człowiek jest w stanie się posunąć, by uciec od rzeczywistości, w jakiej żyje. Magdalena Zimniak po mistrzowsku tworzy narrację, która jest zarówno pełna napięcia, jak i skłaniająca do myślenia, pozostawiając czytelnikom możliwość refleksji nad rozdartym obrazem tożsamości i nieprzemijającą siłą tajemnic, które kryją się pod jej powierzchnią. Atutem powieści jest dodatkowo jej zdolność do wzbudzania niepokoju i wciągania w intrygę, co zmusza nas do konfrontacji z niewygodnymi faktami o nas samych i maskach, które nosimy na co dzień.



Agnieszka Różycka
tłumaczka, autorka, eseistka, dziennikarka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz