wtorek, 22 grudnia 2015

Judith Lennox – „Serce nocy”















Wydawnictwo: PRÓSZYŃSKI I SK-A
Warszawa 2010
Tytuł oryginału: The Heart of the Night
Przekład: Ewa Horodyska





Niegdyś bardzo powszechnym zwyczajem było zatrudnianie dam do towarzystwa. Było to normą szczególnie w arystokratycznych rodzinach. Jeszcze przed drugą wojną światową nieprzychylnie odnoszono się do młodych kobiet, które chciały być samodzielne. Ich niezależność miała objawiać się podejmowaniem pracy i zarabianiem na swoje utrzymanie. Młoda dziewczyna pochodząca z wyższych sfer, która pragnęła podjąć studia lub pracę musiała liczyć się z tym, że wywoła w towarzystwie skandal. Praca zawodowa zarezerwowana była jedynie dla kobiet z nizin społecznych. Dlatego też mężczyźni zatrudniali damy do towarzystwa dla swoich żon, sióstr czy matek, aby nie miały czasu na nudę. Co zatem należało do obowiązków takiej damy do towarzystwa? Otóż musiała ona maksymalnie zapełniać czas swojej „pani”. Z reguły zabierała ją na spacery, czytała jej książki (choć nie wszystkie – głównie były to romanse) lub zabawiała zwykłą rozmową. Taka dama do towarzystwa przeważnie dzieliła dach na głową z rodziną, która ją zatrudniała. Poza tym dostawała też pensję, którą mogła przeznaczać na swoje potrzeby albo wspomagać finansowo własną rodzinę.

Przenieśmy się zatem do Anglii. Jest rok 1936, w którym Wielką Brytanią wstrząsnął skandal obyczajowy. Trzeba jednak wiedzieć, że nie był to byle jaki skandal, bo dotyczył samej rodziny królewskiej. Otóż, w grudniu tegoż roku król Edward VIII Windsor (1894-1972) musiał wreszcie ponieść konsekwencje swojego romansu z niejaką Bessie Wallis Simpson (1896-1986) – kobietą o niechlubnej przeszłości, co automatycznie pozbawiało ją jakichkolwiek szans na to, aby zasiadać na tronie obok króla. Kiedy angielski monarcha ogłosił, iż ma zamiar poślubić swoją kochankę, wówczas parlament nie dość że wyraził oburzenie, to jeszcze nie wydał zgody na tego rodzaju mezalians. Ponieważ Edward VIII Windsor nie wyobrażał sobie życia bez Willis Simpson, podjął decyzję o abdykacji. I tak oto jego następcą został młodszy o rok brat Jerzy VI Windsor (1895-1952). Natomiast Edward już bez przeszkód ożenił się ze swoją wybranką, a było to w dniu 2 maja 1937 roku, zostając jednocześnie trzecim mężem pani Simpson. Po ustąpieniu z tronu, Edward VIII otrzymał tytuł księcia Windsoru, zaś jego małżonkę tytułowano: Jej Łaskawość Wallis, księżna Windsoru lub Jej Królewska Wysokość księżna Windsoru. Temu ostatniemu tytułowi stanowczo sprzeciwiał się aktualny król Jerzy VI Windsor, dlatego też był to tytuł nieoficjalny.

Wielka szkoda, że Judith Lennox nie wspomina w swojej książce o tym wydarzeniu, które dla Wielkiej Brytanii nie było przecież bez znaczenia. Generalnie Autorka mało miejsca poświęca tłu historycznemu, skupiając się przede wszystkim na życiu i emocjach bohaterów. Tak więc, jak już wspomniałam, mamy rok 1936, czyli czas, w którym wielkimi krokami zbliża się druga wojna światowa. Oczywiście ludzie z zainteresowaniem obserwują, co dzieje się w Trzeciej Rzeszy, gdzie u władzy jest partia nazistowska z Adolfem Hitlerem (1889-1945) na czele. Tymczasem w Londynie mieszka zamożny rosyjski emigrant Konstantin Denisow wraz z córką Mirandą. Niedawno pani Denisow, która z pochodzenia była Angielką, zmarła z powodu gruźlicy. Po stracie matki Miranda czuje się samotna, a przecież stara i zrzędliwa ciotka, która mieszka pod jednym dachem z rodziną Denisowów, nie będzie dla nastoletniej dziewczyny dobrym towarzystwem. W związku z tym Rosjanin daje do Timesa ogłoszenie, w którym poszukuje młodej, dość dobrze wykształconej i z dobrymi manierami młodej kobiety, która dotrzymywałaby na co dzień towarzystwa jego córce. Przyszła dama do towarzystwa musi liczyć się także z tym, że będzie musiała dużo podróżować, szczególnie po Europie, ponieważ Konstantin prowadzi na kontynencie szereg poważnych interesów.



Zbombardowana ulica Londynu podczas drugiej wojny światowej.
Bohaterowie powieści wielokrotnie muszą uciekać przed bombami zrzucanymi 
przez nazistów. 


Pewnego dnia Times z ogłoszeniem Rosjanina trafia w ręce Kay Garland, która obecnie pracuje w antykwariacie. Nie jest to jednak praca jej marzeń, więc w rzeczonym ogłoszeniu widzi dla siebie szansę na zmianę swojego dotychczasowego życia. Dziewczyna mieszka z ciotką, a jej rodzice nie żyją już od jakiegoś czasu. Poza tym Kay od zawsze chciała podróżować i zwiedzać świat, więc ogłoszenie Denisowa spada jej, jak gdyby z samego nieba. Odpowiada na nie i zostaje przyjęta. Bardzo szybko znajduje wspólny język z Mirandą. Ba! Niemalże natychmiast obydwie młode damy wiedzą, że na pewno się zaprzyjaźnią, a ich przyjaźń będzie trwać przez długie lata. Miranda powierza Kay wszystkie swoje sekrety. Panna Denisow jest jednak jedną z tych niepokornych dziewczyn, które pragną iść własną drogą, nie oglądać się na nikogo i nie baczyć ma obowiązujące konwenanse. Oczywiście Kay stara się być lojalna wobec swojej przyjaciółki i trzyma w sekrecie wiele spraw, których wyjście na jaw groziłoby wielką katastrofą obyczajową.

Któregoś dnia rodzina Denisowów wraz z Kay Garland udaje się do Paryża. Tam zupełnie przypadkowo dochodzi do spotkania Mirandy z niejakim Olivierem Rousselem. Mężczyzna jest reżyserem sztuk teatralnych. Praktycznie od pierwszej chwili uważa, że Miranda ma potencjał do tego, aby zostać aktorką. Namawia ją najpierw na występ w reklamie telefonu, a potem obiecuje, że jej kariera nabierze tempa, kiedy zagra w jego sztuce. Niestety, sprawa bardzo szybko wychodzi na jaw. Konstantin Denisow jest wściekły. Przecież to nie tak miało wyglądać! On już zaplanował życie swojej córce! Wybrał dla niej nawet męża! Nieważne, że Miranda nie akceptuje tego wyboru i robi wszystko, aby do małżeństwa z jakimś obleśnym starcem nie doszło. Konstantin widzi w tym jednak korzyść przede wszystkim dla siebie. Małżeństwo córki może sprawić, że jego biznesowe długi zostaną anulowane. W tym wszystkim tkwi nasza skromna Kay Garland, która chciała być jedynie lojalna wobec swojej przyjaciółki. Nie pamiętała jednak o tym, że to Konstantin jej płaci i wymaga. Kiedy więc tajemnica Mirandy wychodzi na światło dzienne, Kay zostaje natychmiast zwolniona i wyrzucona przez Denisowa na bruk bez grosza przy duszy.

Tak się złożyło, że do zwolnienia Kay z pracy doszło w nazistowskim Berlinie. Dziewczyna nie wie tak naprawdę co teraz z nią będzie. Nie może już wrócić do domu Denisowa i prosić o wybaczenie. Mało tego. Została okradziona przez starą ciotkę Mirandy. Jej niewielki bagaż zawiera jedynie ubranie. Kay nie może kupić sobie nawet jedzenia. I wtedy z pomocą przychodzi jej Anglik – Tom Blacklock. Gdyby nie on, nie wiadomo co stałoby się z panną Garland. Może wylądowałaby w jakimś przytułku dla bezdomnych albo nawet w domu publicznym, gdzie musiałaby zarabiać na życie, świadcząc usługi seksualne nazistom. Kto wie, jak skończyłaby się dla niej ta przygoda. Natomiast jedno jest pewne: Kay musi wreszcie skończyć marzyć o życiu wyższych sfer. Nie może już łudzić się nadzieją na dalekie podróże i zwiedzanie świata. Na pewno nie będzie tego robić wraz z rodziną Konstantina Denisowa. Ten etap jej życia minął już bezpowrotnie. Jak zatem dalej potoczą się losy naszych bohaterów? Czy Kay i Miranda jeszcze kiedyś się spotkają i będą mogły odgrzać swoją przyjaźń? Czy Tom zostanie tylko przyjacielem Kay, czy może kimś znacznie ważniejszym? A może mężczyzna w zamian za pomoc będzie oczekiwał od dziewczyny wdzięczności? Może trudna sytuacja Kay stanie się pretekstem do tego, aby ją wykorzystać? Kim tak naprawdę jest Tom Blacklock i dlaczego tak nagle pojawił się w życiu panny Garland?

Wydawnictwo: Headline Review 
Londyn 2010
Tym razem Judith Lennox stworzyła nie tylko nieprzeciętną opowieść o ludziach żyjących w bardzo trudnym okresie historycznym, ale też opowieść niełatwą pod względem emocjonalnym. Fabuła powieści jest tak skonstruowana, że niektórzy bohaterowie w pewnym momencie trafiają na teren dzisiejszej Polski, a dokładnie do Prus Wschodnich. Jak pamiętamy z historii, obecna Ziemia Warmińska przed wojną wchodziła w skład Trzeciej Rzeszy. Tak więc tereny te zamieszkiwane były przez Niemców. Poza tym, Autorka zabiera czytelnika również do Afryki i oczywiście do Anglii. Rok 1936 szybko mija i następują kolejne lata, aż wreszcie wybucha druga wojna światowa, która dla nikogo nie jest łatwym okresem w życiu. Jedni muszą na siebie uważać, ponieważ walczą na froncie, inni – choć pozostają w domu – zmuszeni są robić wszystko, aby ten dom zachować. Ktoś inny natomiast musi stale uważać, aby nie stracić życia podczas nocnych bombardowań. I tak oto do głosu dochodzą relacje międzyludzkie, które również nie należą do najłatwiejszych. Czytelnik odnosi wrażenie, że poszczególni bohaterowie wciąż są na etapie poszukiwania swojej życiowej drogi. Jedni pragną ułożyć sobie życie, nawet jeśli następnego dnia mogą na zawsze stracić ukochaną osobę. Inni zaś bezustannie spoglądają w przeszłość i łudzą się tym, że szczęście, które niegdyś odczuwali znów do nich powróci.

Miranda i Kay to kobiety o dwóch różnych osobowościach. Wydaje się, że ta pierwsza jest niepoprawną romantyczką, lecz z drugiej strony na jaw wychodzą u niej cechy charakteru, które sprawiają, iż można odnieść wrażenie, że Miranda Denisow to kobieta wyrachowana i dbająca tylko o własne przyjemności. Oczywiście nie można jej odmówić odwagi i hartu ducha. Są sytuacje, z których niejeden nie wyszedłby w jednym kawałku, ale Mirandzie to się udaje. Oczywiście potem musi ponieść konsekwencje swoich działań, lecz generalnie spada na przysłowiowe cztery łapy. Kiedy tak przyglądałam się Mirandzie Denisow to było mi jej trochę żal. Niektóre decyzje kobieta podejmuje bowiem pod wpływem innych ludzi albo okoliczności, przed którymi pragnie uciec. Nie potrafi też docenić tego, co posiada. Nie umie być wdzięczna. Niemniej, można jej wybaczyć takie postępowanie, ponieważ kobieta działa pod wpływem wielkiego uczucia, które nie słabnie pomimo upływu lat. Ona wciąż kocha tego samego mężczyznę, choć wydaje się, że już nigdy los ją z nim nie zetknie. W pewnym stopniu Miranda żyje marzeniami. Może w ten sposób jest jej łatwiej stawiać czoło dramatycznym okolicznościom wojny? Poza tym trauma, którą przeżywała w dzieciństwie, a potem w wieku nastoletnim, a którą zafundował jej własny ojciec, też nie jest tutaj bez znaczenia. Tamte emocje nadal mają wpływ na to, jak postępuje w dorosłym życiu.

A Kay Garland? Jaka jest? Otóż, kobieta nie pochodzi z wyższych sfer, więc o wiele rzeczy musi walczyć sama. Jej życie również nie jest usłane płatkami róż. Tych kolców jest w nim cała masa. Na szczęście są przyjaciele, którzy stanowią dla niej oparcie w trudnych momentach. Kay wciąż szuka miłości. Jakoś nie potrafi zakochać się w żadnym mężczyźnie, pomimo że nie jest z tych, które nie budzą zainteresowania u płci przeciwnej. Gdzieś w podświadomości czuje, że jest ktoś, kogo zawsze kochała, ale rozsądek podpowiada jej, że ten związek nie ma przyszłości, zważywszy że obiekt jej uczuć związany jest z kimś innym i wygląda na to, że tak już zostanie. W jej życiu pojawia się szereg niedopowiedzeń, jeśli chodzi o sferę uczuciową.

W Sercu nocy wszyscy bohaterowie czegoś poszukują. Trudne czasy sprawiają, że los wciąż rzuca ich w różne strony świata. Czasami przez wiele miesięcy albo i lat nie mają ze sobą kontaktu. Jeśli chodzi o moralność, to próżno jej tutaj szukać. Pomimo że żyją w stałych związkach, to jednak nie przeszkadza im to w zdradzaniu współmałżonków. Czym tłumaczą takie postępowanie? Oczywiście wojną, która w każdej chwili może zabrać życie jednej bądź drugiej stronie. Zanim jednak to się stanie, chcą zaznać jeszcze choć odrobiny prawdziwego uczucia. Wiedzą, że tak nie wolno. Zdają sobie doskonale sprawę z krzywdy, jaką wyrządzają mężowi czy żonie, ale nie potrafią inaczej. Dopóki żyli w czasie pokoju mogli stawiać warunki. Teraz, kiedy jest wojna, wszystko się zmieniło. Nie ma już żadnych warunków i nie ma konwenansów. Jest egoizm i zaspokajanie własnych potrzeb. Dokładnie widać, że wojna potrafi naprawdę wiele zmienić, jeśli wziąć pod uwagę hierarchię wartości danego człowieka.

Będę to powtarzać do znudzenia, ale Judith Lennox jest dla mnie pisarką, która potrafi wciągnąć mnie w fabułę swoich książek już od samego początku. Autorka jest doskonała w tworzeniu powieści obyczajowych z historią w tle. Jest też doskonałym psychologiem, ponieważ postacie, które kreuje są niezwykle bogate pod względem emocjonalnym. Poza tym powieści Judith Lennox nie są jednowątkowe. Autorka wprowadza do fabuły wielu różnych bohaterów i każdego z nich otacza jednakową troskę, przedstawiając ich problemy, a potem łącząc je z życiem pozostałych postaci. Myślę, że Serce nocy to oryginalna lektura dla kobiet, które w literaturze kobiecej poszukują czegoś więcej niż tylko zwykłego romansu.