Wydawnictwo:
PAN BOOKS
Londyn
2003
W
jednej z bajek Ezopa Lew, Lis i Osioł zawarli umowę, aby pomóc sobie wzajemnie
w rywalizacji. Po zabezpieczeniu sporych rozmiarów łupu, Lew, wracając z lasu zwrócił
się z prośbą do Osła, aby ten podzielił należną mu część pomiędzy wszystkich. Tak
więc Osioł bardzo starannie rozdzielił swoją zdobycz na trzy równe części i
pokornie poprosił pozostałych o to, aby poszli jego śladem. Wtedy Lew wpadł we
wściekłość i pożarł Osła. Potem zwrócił się do Lisa, aby oddać mu przysługę w
kwestii podziału łupu. Lis zebrał w jeden stos wszystko to, co zabił na
polowaniu, dla siebie pozostawiając jedynie najmniejszą cześć. Wówczas Lew
rzekł: „Mój drogi towarzyszu, kto nauczył cię dokonywać tak wspaniałego
podziału? Jest dokonały pod każdym względem? Lis odpowiedział: „Nauczyłem
się tego od Osła, będąc świadkiem jego fatalnego losu.” A zatem, jaki morał
wynika z tej bajki? Otóż, szczęśliwy ten, kto uczy się na błędach innych.
Dlaczego
wspomniałam właśnie o tej bajce Ezopa? Ponieważ to ona stanowi myśl przewodnią
powieści Minette Walters. Zacznijmy jednak od początku. Kilka razy w tygodniu w
środku nocy w Shenstead Manor House dzwoni telefon. W domu mieszka podstarzały
emerytowany pułkownik James Lockyer-Fox. W słuchawce mężczyzna nie słyszy nic
poza głębokim oddychaniem. Z kolei niekiedy jest to cała litania oskarżeń o to,
jak to niby miał zabić swoją żonę Ailsę, która zamarzła na śmierć w ogrodzie,
po tym, jak ten rzekomo zamknął drzwi od domu. Pomimo że pułkownik został oczyszczony
z jakichkolwiek zarzutów, ktoś z wyraźną niechęcią odnosi się do niego. Poza
tym pozostawia na jego posesji zmasakrowane ciała lisów i psa. Możliwe, że jest
to dzieło włóczęgów upominających się o swoje prawa, którym przewodzi okrutny
Fox mieszkający w miasteczku na dziko. Dodatkowo mężczyzna wysuwa jakieś
niezrozumiałe roszczenia wobec starego pułkownika.
Oprócz
powyższego James Lockyer-Fox i jego zmarła żona budzili także wrogość u kilku
miejscowych kobiet, które czuły się odrzucone nie tylko przez starsze
małżeństwo, ale też przez ich gospodynię, którą oskarżyły o kradzież. Do tego
wszystkiego dochodzą jeszcze dzieci pułkownika: syn Leo, który żyje, jak chce,
nie bacząc na innych, oraz rozwiązła córka Elizabeth. Istnieje zatem możliwość,
że obydwoje pragną zemścić się na ojcu, co sprawia, że James czuje się coraz
bardziej przygnębiony. Niemniej, w otoczeniu pułkownika jest ktoś, kto może mu
pomóc. To adwokat Mark Ankerton. Pułkownik zleca mu odnalezienie nieślubnego
dziecka Elizabeth. Kobieta wiele lat wcześniej była zmuszona oddać nowo
narodzoną córkę do adopcji. Niestety, nagłe pojawienie się Nancy Smith, która obecnie
pracuje w armii tylko pogarsza sytuację. Fakt ujawnienia się wnuczki pułkownika
rodzi nowe problemy. Pojawiają się nawet pogłoski o kazirodztwie. Czy zatem
stary James Lockyer-Fox jest winien zarzucanych mu czynów? Czy faktycznie
dopuścił się okrutnej zbrodni na swojej żonie? Czy kiedyś łączyły go kazirodcze
relacje z własną córką? Jaka w tym wszystkim jest rola okrutnego Foxa –
mężczyzny z brzytwą w jednej kieszeni i młotkiem w drugiej?
Twórczość
Minette Walters poznałam przy okazji lektury jej innej książki – The Dark
Room. Tamten thriller wywarł na mnie naprawdę pozytywne wrażenie, więc
sięgnęłam po kolejną powieść Autorki. Tym razem również się nie zawiodłam.
Prawdę powiedziawszy w tym przypadku zasadniczym problemem jest przemoc w
rodzinie, a właściwie znęcanie się ojca nad dziesięcioletnim synem. Myślę, że
czytelnicy długo po zakończeniu lektury będą jeszcze pamiętać zachowanie małego
chłopca o imieniu Wolfie. Nie bez znaczenia jest tutaj również postępowanie
dorosłego syna Jamesa Lockyer-Foxa, który jest hazardzistą. W dodatku te groźby
lokalnej społeczności wysuwane w kierunku osoby pułkownika. Czy naprawdę ludzie
są zdolni je zrealizować? Czy James Lockyer-Fox może czuć się bezpieczny we
własnym domu? A może któregoś dnia odbędzie się na nim samosąd i kara śmierci
zostanie wykonana? Dlaczego ludzie tak bardzo go nienawidzą? Czyżby to z powodu
majątku, jaki posiada?
Podobnie
jak w przypadku The Dark Room, tutaj również występuje cała galeria
postaci, które można analizować pod kątem psychologicznym. Rolę pierwszoplanową
odgrywa w powieści przede wszystkim okrucieństwo. Ci, którzy są prześladowani
stają w pewnym momencie na krawędzi własnej wytrzymałości i tylko jeden krok
dzieli ich od skoku w dół. W dodatku jest jeszcze Nancy Smith, która przez
dwadzieścia osiem lat swojego życia, czyli od urodzenia, żyła w domu, w którym
nie działa jej się żadna krzywda. Została żołnierzem i swoją pracę wykonuje z
pasją. Jest odważna i w gruncie rzeczy nie wie co, to strach. Niemniej,
zjawiając się w Shenstead Village, natychmiast poznaje zupełnie inne oblicze
życia. Nawet dla niej – silnej kobiety – jest to niewyobrażalne. Emocje, które
zaczynają jej towarzyszyć sprawiają, że czuje się słaba, a jej życie w pewnym
momencie znajdzie się w ogromnym niebezpieczeństwie, a tego przecież w ogóle
się nie spodziewała, godząc się na kontakt ze swoim biologicznym dziadkiem. Na
szczęście tuż obok jest Mark Ankerton. Bez niego byłoby naprawdę trudno.
Minette
Walters bardzo sprytnie wymyśliła tytuł swojej powieści. Otóż tytułowy „lis”
łączy ze sobą kilka wątków. Tak naprawdę nie wiadomo do końca, kto jest winny
tych wszystkich przestępstw. Zakończenie zaskakuje, ale też stanowi pewną
pociechę dla tych, którzy z poszczególnymi bohaterami sympatyzowali podczas
zgłębiania poszczególnych etapów fabuły. Ta rywalizacja, o której wspomniałam
przybliżając na początku treść bajki Ezopa, jest w tej powieści bardzo wyraźna.
Oczywiście, jak zawsze, rzecz dotyczy kwestii majątkowych. Dla dużych pieniędzy
człowiek jest w stanie posunąć się do naprawdę makabrycznych czynów. Autorka
porusza także kwestię obrońców zwierząt.
Myślę,
że ta powieść jest doskonała dla wszystkich, którzy lubią mocne thrillery z
szeroko rozbudowanym wątkiem psychologicznym. Dla niektórych polskich
czytelników jedynym utrudnieniem może być bariera językowa, ponieważ jak do tej
pory powieści nie wydano w polskim przekładzie. Jest dostępna jedynie w wersji
oryginalnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz