Renata
L. Górska sympatię czytelników zdobyła, tworząc niezwykle klimatyczne powieści
obyczajowe. Zadebiutowała w 2007 roku powieścią pod tytułem Cztery pory lata.
Historia opowiadająca o młodej i niezależnej kobiecie o imieniu Kornelia bardzo
szybko przypadła czytelnikom do gustu i cztery lata później doczekała się
swojego wznowienia. Rok 2010 przyniósł Autorce kolejny sukces na polu
literackim. Wówczas do rąk czytelników trafiła jej kolejna książka zatytułowana
Za plecami anioła. Tym razem Renata L. Górska zabrała nas do
małego niemieckiego miasteczka o nazwie Tauburg. Na kartach tej powieści możemy
spotkać arystokratyczną rodzinę von Tauburgów oraz poznać ich tajemnice
skrywane od lat. Główna bohaterka, Marta musi zmagać się nie tylko z
małomiasteczkowym życiem w obcym miejscu, lecz także z uczuciem, które jest w
stanie odmienić cały jej dotychczasowy uporządkowany świat. A to wszystko dzieje się właśnie za plecami
pewnego anioła, który nie mówi, lecz obserwuje wszystko to, co dzieje się z
główną bohaterką.
W
2012 roku ukazała się kolejna powieść Renaty L. Górskiej, która na mnie – jako
na czytelniczce i amatorce powieści obyczajowych – wywarła chyba największe
wrażenie. Mam tutaj na myśli książkę pod tytułem Błędne siostry. Po
przeczytaniu tejże powieści bardzo długo nie potrafiłam złapać równowagi
emocjonalnej. Na kartach książki Autorka przenosi czytelnika do malowniczego
domu w Karkonoszach i niezwykle pięknie opowiada historię Karoli i Armina,
którzy zupełnie przypadkowo spotykają się w rzeczonym karkonoskim domu
umiejscowionym na pewnej polanie.
Z
kolei całkiem niedawno miałam przyjemność czytać i recenzować inną powieść
Autorki. Tym razem chodzi o Przyciąganie niebieskie. Jest to historia z
głębokim przesłaniem moralnym, co zmusza czytelnika do zastanowienia się nad
swoim życiem i tym, w jaki sposób tym życiem kieruje. Historia Dominiki
naprawdę wiele może nauczyć, a dodatkowo wskazać drogę, którą można zacząć
podążać, aby odnaleźć spokój i szczęście.
Już
niedługo, bo 10 grudnia 2013 roku nakładem wydawnictwa Replika ukaże się
najnowsza powieść Renaty L. Górskiej o dość intrygującym tytule Historia
kotem się toczy. Dziś, wraz z Wydawcą, chciałabym zaprosić Was do bliższego
zapoznania się z tą pozycją, kiedy już wejdzie ona na polski rynek wydawniczy.
A
teraz krótka charakterystyka fabuły powieści.
Ada Gawron nigdy nie marzyła o życiu w małej mieścinie, na dodatek pod jednym dachem z teściową. Byłą teściową. A jednak rok spędzony w Kasztelowie zmieni w jej życiu dosłownie wszystko...
Naciskana przez córki-bliźniaczki Ada zobowiązuje się zająć przez rok – i ani dnia dłużej! – ich babcią Janiną, z którą nigdy nie miała dobrych relacji. Życie na prowincji, na pozór spokojne i monotonne, nie będzie dla Ady wyłącznie sielanką, bo choć wypadek osłabił nieco żywotność staruszki, nie przytępił jej ostrego języka. Dodatkowo po Kasztelowie grasuje złoczyńca. Czy jest nim odludek spod lasu, którego dom Ada widzi z okna poddasza? Z intrygującym mężczyzną zetknie się za sprawą kota, mającego niemały udział w tej historii.
Powoli Ada odnajduje swoje miejsce w Kasztelowie, poznając coraz to nowych ludzi i zmieniając swoje nastawienie do życia z dala od wielkiego miasta. Czy tu, w miasteczku, gdzie czas w cieniu starego zamku płynie inaczej, odnajdzie wreszcie dawno zagubione szczęście? I jaką rolę w tych poszukiwaniach odegra tajemniczy kot?
Na
koniec chciałabym jeszcze dodać, iż książki Renaty L. Górskiej to nie cukierkowe
romanse, jakich wiele. Choć miłości w nich nie brakuje, a relacje damsko-męskie
stanowią centralną część fabuły, to jednak w powieściach Autorki kryje się coś,
co sprawia, że czytelnik zatraca się bez reszty w opisywanej przez nią
historii. Moim zdaniem Pisarka tworzy powieści, które na bardzo długo pozostają
w pamięci czytelnika. Mam nadzieję, że najnowsza książka Renaty L. Górskiej
zostanie ciepło przyjęta przez czytelników, natomiast historia Ady Gawron nie
pozwoli o sobie na długo zapomnieć.
Wywiad z Renatą L. Górską przeprowadzony w ramach cyklu Literat Miesiąca można przeczytać tutaj
Już czekam na tę książkę :) Ciekawie się zapowiada i ładna okładka. Poza tym już słyszałam tyle pozytywnych komentarzy pod adresem autorki, że na pewno się skuszę.
OdpowiedzUsuńJa zawsze z niecierpliwością wyczekuję każdej kolejnej książki Renaty Górskiej. Pamiętam, że "Błędne siostry" czytałam tuż przed Bożym Narodzeniem, a w fabule jest zima, więc wrażenia dodatkowo były wzmocnione. Dla mnie wszystkie powieści Autorki są rewelacyjne! :-) A okładka "Historii..." przepiękna. :-)))
UsuńTytuł pocieszny. :D
OdpowiedzUsuńBo z tego, co wiem kot jest tam jednym z bohaterów i to znaczących. To coś naprawdę oryginalnego. A takie oryginalne historie uwielbiam. :-)
Usuńmogę się dołączyć do Ewci...a czy wezmę się za ten romans jeszcze zobaczymy...;)
UsuńJeśli o mnie chodzi, to już nie mogę doczekać się tej lektury. Przeczytałam wszystkie książki Renaty Górskiej i mogę z pełną odpowiedzialnością rzec, że nie są to przesłodzone historyjki. Te powieści mają w sobie jakąś magię. Sama nie wiem, jak to nazwać. To trzeba poczuć. :-)
UsuńZabieram się właśnie za czytanie tej książki. Jestem bardzo ciekawa, czy mnie zauroczy..
OdpowiedzUsuńTo miłej lektury. Jestem pewna, że Cię zauroczy. ;-)
UsuńFakt, ciekawie się zapowiada
OdpowiedzUsuńNawet bardzo ciekawie. :-)
UsuńAle popełniłam gafę, byłam w bibliotece i była jedna powieść pani Górskiej i nie wzięłam, mam nadzieję, że następnym razem będzie dostępna, bowiem coraz więcej czytuje o znakomitej twórczości tej pisarki :)
OdpowiedzUsuńTak, Renata Górska pisze niesamowicie. Dla mnie "Błędne siostry" i "Za plecami anioła" to powieści bezkonkurencyjne. To są książki, które po prostu chce się mieć na półce jako własne. Wierzę, że ta najnowsza też taka właśnie będzie. A Ty następnym razem zabierz sobie z biblioteki. Zobaczysz, że nie będziesz żałować. :-)))
Usuń