sobota, 29 października 2016

Barbara Taylor Bradford – „Akt woli”












Wydawnictwo: GRAF
Gdańsk 1991
Tytuł oryginału: Act of Will
Przekład: Joanna Kazimierczyk





Konflikt pokoleń to temat stary jak świat. Nie dziwi więc fakt, że pisarze tworzący literaturę obyczajową bardzo często wplatają ten wątek w fabułę swoich książek. Motyw nieporozumień rodzinnych nierzadko obecny jest szczególnie na kartach powieści adresowanych do kobiet. W centrum uwagi znajdują się przeważnie kobiety, które nie potrafią dojść ze sobą wzajemnie do porozumienia, ponieważ każda z nich preferuje inny rodzaj wartości, co oczywiście ma związek z czasami, w jakich przyszło im się urodzić i dorastać. Każda epoka posiada bowiem swoje własne zasady obyczajowe i moralne, natomiast w miarę upływu lat, u człowieka także zaczyna zmieniać się sposób postrzegania niektórych kwestii, co oczywiście niekoniecznie musi być akceptowane przez młodsze pokolenie. I tak, kiedy na przykład mamy do czynienia z trzema kobietami reprezentującymi różne – wręcz skrajnie odmienne – poglądy, które wynikają nie tylko z innego bagażu doświadczeń życiowych, ale głównie z różnych realiów ich egzystencji, wówczas może dojść do naprawdę poważnych konfliktów, które na pierwszy rzut oka wydają się wręcz niemożliwe do pokonania.

Mamy zatem rok 1978. Siedemdziesięciojednoletnia Audra Crowther zostaje nagle wezwana przez swojego zięcia do Nowego Jorku, aby zaradzić poważnemu konfliktowi, jaki narodził się pomiędzy jej córką Christiną i wnuczką o imieniu Kyle. Oczywiście sprawa dotyczy dziedziczenia potężnej firmy, którą w chwili obecnej zarządza właśnie Christina Newman. Kobieta nie może pogodzić się z tym, że jej dwudziestokilkuletnia córka nie chce pójść w jej ślady. Nie dopuszcza do sobie myśli, że Dom Mody Christina mógłby przejść w jakieś obce ręce, bo Kyle wymyśliła sobie, że zostanie wielką i sławną malarką, której obrazy będą rozchwytywane na całym świecie przez fanatycznych wielbicieli malarstwa. Przecież ze sztuki tak trudno jest wyżyć! Czy ona tego nie pojmuje?! Dlaczego uparta Kyle nie rozumie, że matka oferuje jej coś, z czego będzie mogła czerpać ogromne zyski i na pewno bieda nigdy nie zapuka do jej drzwi?

W całym tym konflikcie Christina Newman jakby zapomina, że kiedy ona była w wieku swojej córki, zachowywała się całkiem podobnie. Ona również nie chciała iść drogą, którą wytyczyła jej matka, co oczywiście spowodowało, że przez pewien czas Audra czuła do córki ogromny żal. Ba! Ona wręcz była rozczarowana swoją ukochaną Christie! Żyły sobie wypruwała, aby jej jedyne dziecko zostało wielką artystką, a dziewczyna tak po prostu wybrała sobie zupełnie inną drogę kariery. Niemniej różnica pomiędzy tym, jak niegdyś postąpiła Christina a tym, jak zachowuje się obecnie Kyle jest kolosalna. Christie poprzez zmianę planów odnośnie do swojej przyszłości pragnęła jedynie odciążyć matkę i sprawić, żeby ta nie zapracowywała się aż tak bardzo kosztem swojego zdrowia. Natomiast w przypadku Kyle jest to zwykła fanaberia i nic więcej. Tak przynajmniej twierdzi Christina Newman. Jak zatem rozwikłać ten problem? Czy Audra będzie w stanie wymyślić coś naprawdę rozsądnego, aby tylko zapanowała zgoda w rodzinie? Starsza kobieta ponad życie kocha swoją córkę i wnuczkę, więc za nic nie chce dopuścić, aby ten konflikt trwał wiecznie.

Wydawnictwo: BIS
Warszawa 1995
tłum. Joanna Kazimierczyk
I tak oto Audra Crowther cofa się myślami do roku 1926, kiedy ona i jej dwaj bracia zostali osieroceni przez matkę. Ojciec nie żył już od jakiegoś czasu. Śmierć Edith Kenton spowodowała również, że jej dzieci straciły dach nad głową. Odebrano im dom znajdujący się w malowniczej okolicy w hrabstwie Yorkshire, w którym się urodziły i wychowały. Co prawda, młodych Kentonów przyjęła pod swój dach kuzynka matki, lecz nie czuły się tam zbyt dobrze. Ciotka każdego dnia swoim zachowaniem dawała im do zrozumienia, że nie są mile widziani w jej domu. W dodatku wciąż żywiła jakieś nieuzasadnione urazy do Edith i w związku z tym sugerowała nawet, że Audra jest bękartem. Czy faktycznie tak było? Czy piękna Edith zdradzała męża? Nie wiadomo. Pewnego dnia dochodzi jednak do tego, że rodzeństwo zostaje rozdzielone. William i Frederick wyjeżdżają do Australii, zaś Audra musi podjąć pracę w miejscowym szpitalu. Dziewczyna ma dopiero czternaście lat i już zmuszona jest zostać pielęgniarką i opiekować się naprawdę chorymi pacjentami. Czy to przypadkiem nie za wcześnie na taką odpowiedzialność?

W szpitalu zaprzyjaźnia się z Gwen Thornton. Wydaje się, że ta znajomość jest tak silna, iż nic ani nikt jej nie zaszkodzi. Czyżby? O tym jednak obydwie dziewczyny przekonają się dopiero za wiele lat. Audra bardzo tęskni za swoimi braćmi, z którymi może mieć jedynie listowny kontakt. Niemniej panna Kenton jest niezwykle przyjaźnie nastawiona do świata i ludzi, co sprawia, że przełożona pielęgniarek pragnie jej pomóc. I tak oto Audra dostaje pracę w domu pewnego małżeństwa z wyższych sfer. Zostaje tam nianią ich kilkuletniego syna. Wydaje się, że od tej pory nic już nie stanie Audrze na przeszkodzie, aby osiągnąć szczęście. Z kolei kiedy poznaje nieziemsko przystojnego Vincenta Crowthera, dziewczyna tylko jeszcze bardziej utwierdza się w przekonaniu, że szczęście jest jej po prostu pisane. Czy na pewno? Czy Vincent pochodzący z klasy robotniczej naprawdę będzie w stanie zapewnić jej taki poziom życia, na jaki Audra zasługuje? Czy młody mężczyzna, dla którego liczą się zupełnie inne wartości niż dla panny Kenton będzie dla niej dobrym małżonkiem? Czy w tym wypadku miłość wystarczy? Czy głębokie uczucie będzie w stanie pokonać problemy wynikające z różnicy klasowej?

Akt woli nie jest pierwszą powieścią Barbary Taylor Bradford, lecz w polskim tłumaczeniu był to debiut, jeśli chodzi o książki Autorki. Fabuła opowiada o trzech pięknych i dzielnych kobietach, które pomimo że darzą siebie nawzajem głębokim uczuciem, w pewnym momencie życia nie potrafią się wzajemnie porozumieć. Każda z nich dąży do czegoś innego. Każda ma swoją własną wizję przyszłości, która nie ma nic wspólnego z tą, jaką już dla nich zaplanowano. Audra próbuje za wszelką cenę układać życie swojej córce. Po latach to Christina będzie popełniać błędy Audry względem Kyle. Takie postępowanie na pewno żadnej z nich nie wyjdzie na dobre. Trzeba będzie zatem zatrzymać się i zastanowić nad rozwiązaniem konfliktu. Trzeba będzie też zrobić to tak, aby nie wygenerować kolejnych problemów. Gdyby tak przyjrzeć się postępowaniu Audry, Christie i Kyle można dojść do wniosku, że każda z nich idzie swoją własną drogą i choć cierpi z powodu tego, że musi zranić tę drugą – w tym wypadku matkę – nie chce cofnąć się przed raz obranym celem. Wydaje się też, że matka – czy to Audra, czy Christina – rozumie postępowanie córki, lecz mimo to cierpi, ponieważ nie tak wyobrażała sobie przyszłość swego dziecka. Mamy tutaj zatem do czynienia z kształtowaniem przyszłości młodszego pokolenia za wszelką cenę według własnych upodobań, co nie zawsze zapewni szczęście dziecku.

Jedno z wydań
amerykańsko-brytyjskich
Wyd. HarperCollins (2011)
Tak naprawdę najmniej Barbara Taylor Bradford mówi nam o Kyle Newman. Choć poznajemy ją nie tylko jako dwudziestokilkuletnią zbuntowaną dziewczynę, lecz także jako kilkuletnie dziecko, to jednak niewiele można o niej powiedzieć ponad to, że nie chce iść w ślady matki, ale woli podążać własną drogą zawodową, O Christinie dowiadujemy się natomiast znacznie więcej, ponieważ znamy ją od chwili urodzenia i wraz z nią wkraczamy w jej dorosłe życie, w którym dziewczyna zdecyduje się na niezwykle odważny krok, aby pomóc swojej zmęczonej matce. Oczywiście zrobi to z powodu ogromnej miłości, jaką darzy Audrę, lecz będzie też musiała liczyć się z tym, że matka nie okaże zachwytu, kiedy cała prawda wyjdzie na jaw. Oprócz powyższego poznajemy również miłosne rozterki Christiny i będziemy świadkami jej burzliwego romansu ze sporo starszym mężczyzną. Ten romans – choć oparty na prawdziwej miłości – niekoniecznie wyjdzie jej na dobre.

Najwięcej informacji Autorka dostarcza nam o Audrze. Tej bohaterce towarzyszymy bowiem od najmłodszych lat. Oczami wyobraźni widzimy ją jako młodą dziewczynę, która musi stawić czoło niesympatycznej ciotce. Musi też zmagać się z ogromną tęsknotą za braćmi. Jak gdyby tego wszystkiego było mało, los zmusza Audrę do podejmowania naprawdę trudnych decyzji małżeńskich. Vincent nie zawsze postępuje tak, jak powinien postępować kochający mąż. Lecz z drugiej strony, czy za wszelkie niepowodzenia i konflikty należy winić jedynie Vincenta? Może Audra również nie jest dla mężczyzny taką żoną, jaką być powinna? Może miłość do córki przesłania jej wszystko inne i doprowadza do tego, że mąż czuje się zaniedbywany, a czasami wręcz niekochany? Co musi się stać, aby Audra zrozumiała, że nie tylko Christina jest ważna?

Akt woli to na pewno powieść dla tych, którzy lubią spokojne historie obyczajowe. Odkąd pamiętam, Barbara Taylor Bradford zawsze potrafiła wprowadzić mnie w pewien specyficzny klimat, dlatego tak często sięgam po jej książki. Obecnie praktycznie już tylko sobie je przypominam, ponieważ wiele z nich czytałam jeszcze w czasach liceum. Czuję swego rodzaju sentyment do prozy Autorki, zaś ją samą traktuję z ogromnym szacunkiem. Nie każdy pisarz jest w stanie cieszyć się tak wielkim poważaniem i osiągnąć tak wysoką pozycję w świecie literatury, jak ma to miejsce w przypadku Barbary Taylor Bradford. Nie każdy pisarz może również pochwalić się na przykład tym, że jego rękopisy leżą obok rękopisów sióstr Brontë w bibliotece uniwersytetu w Leeds. Na podstawie Aktu woli powstał w 1989 roku miniserial o tym samym tytule. W rolach głównych wystąpili między innymi tacy aktorzy, jak: Victoria Tennant (Audra Crowther), Kevin McNally (Vincent Crowther), Elizabeth Hurley (Christina Crowther-Newman) czy Sarah Winman (Kyle Newman), która jest nie tylko aktorką, ale także pisarką. Jej powieściowy debiut Kiedy Bóg był królikiem bardzo szybko stał się międzynarodowym bestsellerem.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz