Przedstawiciele
dynastii Tudorów słynęli z wręcz fanatycznego uprawiania sportu. Bardzo często
grywali w piłkę nożną, która angażowała nawet setki ludzi. Interesowali się również
bardziej statecznym sportem, jakim były kręgle. To wszystko zachęca do odnalezienia
odpowiedzi na pytanie: które z dyscyplin sportowych były najbardziej
popularne w XVI wieku? Dla Tudorów ważne było bowiem, aby Anglicy spędzali
większość czasu na pracy, dlatego też w 1512 roku została uchwalona ustawa,
która zakazywała zwykłym mieszkańcom uprawiania sportu. Wymieniono w niej takie
dyscypliny, jak: tenis, kości, karty czy kręgle.
Zacznijmy
może od futbolu. Ta dyscyplina sportowa cieszy się niezwykłą popularnością
jeszcze od czasów Tudorów, niemniej w XVI wieku wyglądała ona zupełnie inaczej,
niż dzisiaj, zaś swoją popularność w Anglii zdobyła już na początku szesnastego
stulecia. Zamiast na stumetrowym ogrodzonym boisku, grano wówczas na otwartym
polu znajdującym się, na przykład pomiędzy dwoma wsiami. W odległości około
jednej mili od siebie umieszczano dwie bramki, które wykonane były ze zwykłych
drewnianych słupków. Nie było też żadnych ograniczeń w kwestii liczby
zawodników. Każdy, kto tylko chciał mógł piłkę kopać i odbierać ją
przeciwnikowi, starając się umieścić ją w bramce rywala. Tak więc głównym celem
tej gry było przechwycenie piłki od przeciwnika i przybiegnięcie z nią na teren
własnej wsi. Można sobie natomiast wyobrazić, że pewne problemy musiał mieć
sędzia, który biegał za zawodnikami, mając przez cały czas piłkę na oku. Oczywiście
nie obywało się też bez stosowania brutalnych chwytów, na skutek których uczestnicy gry tracili nawet życie, a jeśli mieli więcej szczęścia, wówczas ponosili tylko uszczerbek na zdrowiu.
W epoce Tudorów ludzie byli tak bardzo zafascynowani piłką nożną, że niekiedy grywali w nią nawet na ulicach. |
W 1531 roku purytański
kaznodzieja Thomas Eliot (?) twierdził, że piłka nożna powoduje „nieludzką
wściekłość i skrajną przemoc”. Z kolei w 1572 roku biskup Rochester zażądał
nowej kampanii celem powstrzymania tej „złej gry”. Philip Strubbs (1555-1610),
który był znanym angielskim pamflecistą, w swoim dziele z 1583 roku
zatytułowanym Anatomia nadużyć (z ang. Anatomy of Abuses) napisał:
Piłka nożna i inne diabelskie rozrywki […] odwracają nas od bycia pobożnymi w sabat* lub w jakiś inny dzień. […] niekiedy mieli powykręcane szyje, czasami poranione plecy, połamane nogi, ręce, a czasami ich części ciała wysuwały się ze stawów, zaś krew tryskała z ich nosów. […] Piłka nożna zachęca bowiem do zazdrości i nienawiści […], a czasami do walki i popełniania morderstw oraz dużej utraty krwi.
Gra
w piłkę nożną, w której brało udział naprawdę sporo osób była szczególnie
popularna w takie święta, jak na przykład Wniebowstąpienie czy Ostatki. Wtedy
bowiem nawet całe wsie rywalizowały ze sobą nawzajem. Król i jego doradcy
krzywo patrzyli na tego rodzaju rozgrywki wieśniaków, ponieważ uważali, że
lepiej byłoby, gdyby poddani zajęli się łucznictwem, urządzając zawody w tej
dyscyplinie sportowej. Do końca 1540 roku problem piłki nożnej stał się tak
poważny, że Henryk VIII Tudor (1491-1547) wraz ze swoimi doradcami przyjął
ustawę zakazującą gry w futbol. Od tej pory nikomu nie wolno było uprawiać tej
dyscypliny sportowej!
Gra w piłkę nożną była niezwykle chaotyczna i brutalna. |
Dwa
lata później zakaz uprawiania sportu znacznie się rozszerzył i dotyczył większej liczby gier. Nie wolno więc było grać w bardzo popularną grę o nazwie shuffleboard, czyli tak
zwane „pchnięcie pensa”. Z drugiej strony jednak znalazło się kilka osób, które uważały, że
piłka nożna działa całkiem korzystnie na zdrowie młodych ludzi. Richard Mulcaster
(1531-1611), który był dyrektorem Merchant Taylors' School znajdującej
się w Londynie, napisał w 1581 roku, że piłka nożna „bardzo korzystnie
wpływa zarówno na stan zdrowia, jak i dodaje sił.” Dodał też, że gra ta „wzmacnia
całe ciało, redukując wagę, co powoduje uwalnianie złych emocji, korzystnie
wpływa na górne części ciała, jest dobra dla jelit i usuwa kamienie oraz piasek z
pęcherza moczowego i nerek.”
Źródła
historyczne podają, że młodzi mężczyźni odmówili przyjęcia zakazu gry w piłkę
nożną. W 1589 roku Hugh Case i William Shurlock zostali ukarani za grę w futbol
na cmentarzu w St. Werburgh's podczas kazania pastora. Z kolei dziesięć lat
później grupa mężczyzn w wiosce w hrabstwie Essex została ukarana za kopanie
piłki w niedzielę. Inne oskarżenia miały miejsce w Richmond, Bedford, Thirsk i
Guisborough. Lokalne samorządy również zakazywały gry w piłkę nożną. Aczkolwiek
młodzi ludzie wciąż ignorowali miejscowe regulacje prawne. W 1576 roku doniesiono
władzom, że w Ruislip (obecnie część Londynu) około stu osób „bezprawnie
zebrało się i grało w pewną prawnie zabronioną grę, zwaną piłką nożną.”
Natomiast w Manchesterze w 1608 roku doniesiono, że „towarzystwo sprośnych i
nieporządnych osób… rozbiło wiele szyb w oknach podczas bezprawnej gry w
piłkę nożną.” Problem był to tak
poważny, że w 1618 roku rada gminy powołała specjalnych „oficerów piłki
nożnej”, którzy mieli nadzorować przestrzeganie prawa.
Amfiteatr w Bankside (Londyn), gdzie fascynowano się dręczeniem i zabijaniem zwierząt przez agresywne psy. Rysunek powstał w 1580 roku. autor: William Smith (?) |
Wśród
przedstawicieli zarówno niższej, jak i wyższej warstwy społecznej bardzo
popularny stał się sport polegający na wabieniu niedźwiedzia. Był to sport wyjątkowo okrutny, ale na pewno nie dla samych Tudorów, którzy przecież słynęli
z okrucieństwa. W 1585 roku Izba Gmin wprowadziła zakaz uprawiania tego rodzaju
dyscypliny sportowej. Niestety, królowa Elżbieta I Tudor (1533-1603) po jakimś
czasie uchyliła ten zakaz. W sporcie tym centralne miejsce zajmował niedźwiedź
przykuty do drewnianego słupa. Niedźwiedź otoczony był przez niezwykle
agresywne psy, które były spuszczane ze smyczy i atakowały niedźwiedzia,
próbując go zabić, wbijając kły w jego gardło. Niemiecki prawnik – Paul
Hentzner (1558-1623) – który intensywnie podróżował po Anglii rządzonej przez
Elżbietę I, napisał na temat tego widowiska w ten oto sposób:
[…] Jest jeszcze inne miejsce, zbudowane w formie teatru, które służy do szczucia byków i niedźwiedzi; są one od tyłu przykuwane do słupów, a następnie doprowadzane do wściekłości przez olbrzymie angielskie buldogi, które raczej nie znajdują się w niebezpieczeństwie i nie są narażone na odniesienie ran od ich (byków i niedźwiedzi) rogów czy zębów; zdarza się, że są one (byki i niedźwiedzie) zabijane na miejscu; świeże (mięso) natychmiast dostarczane jest do miejsc, gdzie znajdują się ranne bądź zmęczone zwierzęta. Dla potrzeb tejże rozrywki bardzo często wykorzystuje się oślepionego niedźwiedzia, wokół którego stoi pięciu lub sześciu mężczyzn z biczami w rękach i bez litości okłada nimi zwierzę, które nie może uciec, ponieważ jest na łańcuchu; broni się z całej siły i na ile je stać rzuca się na wszystkich, którzy znajdują się w jego zasięgu i nie są na tyle aktywni, aby uciec; niedźwiedź jest w stanie wyrwać z ich rąk baty, a następnie je połamać […]
Zarówno
Henryk VIII, jak i Elżbieta I byli bardzo zadowoleni, kiedy mogli uczestniczyć
w tego rodzaju widowisku. Byli nim tak zafascynowani, że któregoś dnia zamówili
specjalnie zaprojektowaną siatkę w kształcie pierścienia i kazali umieścić ją
na terenie pałacu Whitehall! Obecnie w centrum Londynu można jeszcze zobaczyć
pozostałości wspomnianego pierścienia. Panuje jednak przekonanie, że jest to
teren, na którym… straszy! Tak więc należy uważać, aby podczas zwiedzania tego
miejsca przypadkiem nie spotkać tam jakiegoś „ducha”.
Bezbronny niedźwiedź i atakujące go agresywne psy – ulubiona rozrywka Tudorów. |
Najbardziej
prestiżowym sportem w Anglii Tudorów były bez wątpienia potyczki pełne
blichtru, przepychu i obecności ówczesnych celebrytów. Młody król Henryk VIII
bardzo je lubił, dlatego też chętnie brał udział w dużych zawodach, którym
przyglądało się tysiące miejscowych wieśniaków okrzykami zagrzewających króla
do walki. Niestety, podczas jednej z takich właśnie potyczek Henryk VIII został
ciężko ranny. Było to w 1536 roku. Przypuszcza się, że odniesiona rana stała
się później przyczyną otyłości monarchy, co generalnie przyczyniło się do jego
złego stanu zdrowia. Rana, którą Henryk VIII miał na nodze, niestety nie mogła
być skutecznie leczona przez ówczesnych medyków z powodu braku wystarczających
kompetencji z ich strony, dlatego też wciąż się jątrzyła. Taki stan rzeczy utrzymywał się do
chwili śmierci króla.
A
teraz kilka słów o tenisie ziemnym. Otóż początkowo w tenisa ziemnego nie grano
na wolnym powietrzu, lecz pod dachem w specjalnie przeznaczonym do tego
pomieszczeniu, natomiast piłki, a właściwie kulki, wykonane były z… włosów
ukrytych w skórzanych muszlach! Sam charakter gry podobny był do tego, który
możemy oglądać obecnie, z tą różnicą, że kulki odbijano również od ścian. Punkt
można było zdobyć także wtedy, gdy uderzano kulką w jeden z trzech „celów”,
które znajdowały się wysoko nad boiskiem. Ze względu na brak środków do budowy
kortów tenisowych, sport ten przeznaczony był tylko dla szlachty. Henryk VIII tak bardzo lubił grać w tenisa, że aż zadecydował o wybudowaniu kortu
tylko dla siebie w Hampton Court. Było to w roku 1530, kiedy to król spędzał
sporo czasu w czterech ścianach. Plotka głosi, że Henryk VIII grał w tenisa w
Hampton Court nawet wówczas, gdy doniesiono mu o wykonaniu egzekucji na Annie
Boleyn (1501/1507-1536). Henryk VIII był także zapalonym myśliwym. Często
spędzał nawet sześć godzin dziennie, polując na jelenie, które mogła zabijać
jedynie szlachta. Z kolei zwykli chłopi mogli polować na lisy i zające, zaś każdy,
kto miał ochotę mógł uganiać się za królikami.
Tudorowska gra w kręgle tylko nieznacznie różniła się od tej, w którą gramy obecnie. |
Innym
popularnym sportem w Anglii za panowania Tudorów były kręgle, w które grali
niektórzy przedstawiciele średniej i wyższej warstwy społecznej. Niemalże z
dnia na dzień gra stawała się coraz bardziej znana, więc przeznaczano na nią
specjalne trawniki. Na tych samych trawnikach grano także w grę o nawie
„Pall-Mall”, którą uważa się za wczesną formę krykieta. Dość popularne w epoce
Tudorów były również karty i gry planszowe, jak na przykład Trump (karta
atutowa), której wcześniej nie znano, gdyż została wymyślona dopiero za
panowania dynastii Tudorów. Mówi się nawet, że królowa Elżbieta I zawsze
bezlitośnie oszukiwała w grach karcianych, aby tylko móc wygrać!
Jak
widać w epoce Tudorów sport ściśle podlegał kontroli ze strony monarchy. Na
przykład, jedynie reprezentanci wyższych warstw społecznych mogli wziąć udział w
rozmaitych turniejach, gdzie dwóch rycerzy w zbrojach oddzielonych było od
siebie wysoką na cztery stopy drewnianą barierą. Każdy rycerz miał włócznię,
zaś jego cel stanowił koń przeciwnika, kiedy ten galopował tuż obok. Z kolei
ponad wszelkie pojęcie były rozrywki polegające na tym, iż ludzie żyjący w epoce
Tudorów płacili za odwiedziny w domach dla obłąkanych takich, jak mieszczący
się w Londynie Bedlam Hospital, gdzie zachwycali się oglądaniem dziwnych
zachowań pacjentów. Źródła historyczne podają, że pacjenci z Bedlam Hospital
wynajmowani byli do odgrywania ról i dawania przedstawień na ucztach weselnych i
wszelkiego rodzaju bankietach. I tu nasuwa się pytanie: kto w tym wszystkim
był bardziej obłąkany: chorzy i niczego nieświadomi ludzie, czy motłoch, który
zrywał boki ze śmiechu, patrząc na czyjeś nieszczęście?
* Sabat
to określenie używane nie tylko w kontekście zlotu czarownic i demonów. W
judaizmie i tradycji chrześcijańskiej sabat oznacza ostatni (siódmy)
dzień tygodnia, czyli sobotę – dzień świąteczny. Choć powszechnie to
niedzielę uznaje się za siódmy dzień każdego tygodnia, to jednak w odniesieniu do religii i Biblii tym dniem jest właśnie sobota.