tag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post2318572313163001999..comments2023-10-08T12:58:54.507+02:00Comments on W Krainie Czytania & Historii: Ewa Formella – „Lawenda” Agnieszkahttp://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-62066357423308299672013-08-07T08:25:24.724+02:002013-08-07T08:25:24.724+02:00Ja bardzo lubię czytać książki "inne". N...Ja bardzo lubię czytać książki "inne". Nie lubię takich oklepanych tematów, więc bardzo się cieszę, że Ewa mi zaufała i podarowała mi swoją powieść. Bardzo dobrze, że wreszcie ktoś spojrzał na prostytutki jak na ludzi, a nie jak na towar. Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-80725265394694226142013-08-07T08:22:32.595+02:002013-08-07T08:22:32.595+02:00W takim razie polecam :-) Męski punkt widzenia tem...W takim razie polecam :-) Męski punkt widzenia tematu mile widziany :-)Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-83415284089904652642013-08-07T08:21:36.206+02:002013-08-07T08:21:36.206+02:00No jakieś urozmaicenie czasami musi być. Nie mogę ...No jakieś urozmaicenie czasami musi być. Nie mogę wciąż pisać o pani Holt, choć tych jej książek mam naprawdę sporo ;-) Piszesz o tym wydawaniu na koszt własny. Ja znam jeszcze jednego autora, który wydaje własnym nakładem i bardzo sobie to chwali. Ale o tym możemy pogadać na privie, jeśli Cię to interesuje. :-) On twierdzi, że wychodzi na tym znacznie lepiej niż ci, którzy wydają przez wydawnictwa. Gdybym ja miała wybrać pomiędzy kosztem własnym a współfinansowaniem, to wybrałabym tę pierwszą opcję. Bo i tu, i tu musisz dysponować środkami finansowymi, ale przy nakładzie własnym masz pewność, że nikt cię nie okrada. Natomiast współfinansowanie - według mnie - to jest okradanie autora. Z kolei jeśli wydawca opublikuje powieść tylko na koszt własny, to wtedy będzie starał się ją promować jak najlepiej, bo będzie mu na tym zależeć. W końcu z tej książki czerpie zyski. A na koszt własny wydają przeważnie ci, którym wydawnictwa notorycznie odrzucały teksty albo ci, którzy nie mają cierpliwości do umów. Jak wiesz, jestem bardzo przeciwna współfinansowaniu i każdemu to odradzam. Tak więc albo wydawanie na koszt własny przez autora, albo na koszt wydawcy. :-)Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-26737617218669065372013-08-07T08:13:46.143+02:002013-08-07T08:13:46.143+02:00To musi być niezwykła książka. Temat jest kontrowe...To musi być niezwykła książka. Temat jest kontrowersyjny, a znając już trochę blog autorki oraz będąc pod dużym po przeczytaniu z nią wywiadu, przypuszczam, że nie zawiodłabym się na tej pozycji.Inna Perspektywahttps://www.blogger.com/profile/07565393615495957194noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-37899657916015375662013-08-06T20:09:46.104+02:002013-08-06T20:09:46.104+02:00Lubię takie książki zmuszające do myślenia, świetn...Lubię takie książki zmuszające do myślenia, świetna i ciekawa recenzja :-)elka777https://www.blogger.com/profile/10285074522507974750noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-5384722941885239792013-08-06T20:05:30.050+02:002013-08-06T20:05:30.050+02:00Tematyka faktycznie ciekawa, kusisz tą książką. :)...Tematyka faktycznie ciekawa, kusisz tą książką. :) Interesuje mnie też "KSIĄŻKA WYDANA NAKŁADEM WŁASNYM" - to chyba jeszcze dość rzadko spotykane u nas zjawisko, jeśli się nie mylę.Ewa Książkówkahttps://www.blogger.com/profile/16230486869895150786noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-25881374311745636972013-08-06T18:41:22.209+02:002013-08-06T18:41:22.209+02:00Wiesz co, ckliwego romansu to tutaj nie ma. Zapewn...Wiesz co, ckliwego romansu to tutaj nie ma. Zapewniam Cię :-) Ale jak się tak głębiej wgryziemy w treść, to można znaleźć analogię do fabuły. :-)Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-55796126762174933092013-08-06T18:38:27.223+02:002013-08-06T18:38:27.223+02:00Cieszę się :-) Polecam :-)Cieszę się :-) Polecam :-)Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-61816662727476007142013-08-06T18:36:41.521+02:002013-08-06T18:36:41.521+02:00Bardzo ciekawa recenzja i bardzo nietrafiona okład...Bardzo ciekawa recenzja i bardzo nietrafiona okładka. Sugeruje ckliwy romans.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18423630198434935838noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-11593936871609674642013-08-06T18:35:16.783+02:002013-08-06T18:35:16.783+02:00Zachęciła mnie ta recenzja. ;) Chcę przeczytać!Zachęciła mnie ta recenzja. ;) Chcę przeczytać!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-19800440127771617222013-08-06T14:41:54.320+02:002013-08-06T14:41:54.320+02:00No właśnie: nic, co ludzkie nie jest mi obce. A pr...No właśnie: nic, co ludzkie nie jest mi obce. A prostytucja była, jest i będzie. Dopóki będzie biorca - będzie i dawca i na odwrót. Są tematy, od których ludzie uciekają, a może nie powinni. Bo to, że się o czymś nie mówi głośno, wcale nie oznacza, że tego nie ma. Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-76991595292941864912013-08-06T13:16:34.622+02:002013-08-06T13:16:34.622+02:00Zgadzam się z Tobą. Moim zdaniem okładka piękna :-...Zgadzam się z Tobą. Moim zdaniem okładka piękna :-)A co do tych kobiet, to też masz rację i właśnie tę ich zwyczajność chciałam pokazać w swojej recenzji, podobnie jak Autorka pokazała to w książce. Bardzo też podoba mi się sposób, w jaki Ewa o tym pisze. Nie osądza, nie wysuwa jakichś moralizatorskich tez. Przedstawia te kobiety takimi, jakie one są. I to jest fajne w tym wszystkim. Mam nadzieję, że kiedyś uda Ci się przeczytać "Lawendę", bo wiem, że akurat Tobie by się ta powieść bardzo spodobała. :-)Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/11345292852485382911noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3561292434990512794.post-67001470179775690882013-08-06T13:11:20.059+02:002013-08-06T13:11:20.059+02:00Tematyka szalenie mnie zaciekawiła. Jak wiesz nie ...Tematyka szalenie mnie zaciekawiła. Jak wiesz nie stronię od tego typu zagadnień, dlatego chętnie poznam inne oblicze prostytutek. To prawda, że wiele osób spycha takie kobiety poza margines społeczeństwa nie zdając sobie sprawy z tego, że one w większości przypadków niczym się nie różnią od nas. Też chcą kochać i być kochane, a że wykonują taki zawód a nie inny, to czasem kwestia przypadku bądź świadomych wyborów.<br />Ogromnie mnie zaciekawiłaś tą książkę i mam nadzieję, że kiedyś będzie dane mi ją poznać.<br />No i muszę wspomnieć, że okładka przykuwa uwagę.Cyrysiahttps://www.blogger.com/profile/08444236611804992462noreply@blogger.com